Kocia wiosnaWiosna się za oknem, jak kot miękko skradaZielone ma kocie łapy, a cieszy się gdy padaCiepłym językiem liźnie ziemię ciągle śpiącąI nagle się na świecie zrobi wręcz kwitnącoNa wąsach ptaki siądą, żeby słodko śpiewaćRozchmurzy się poważne, gniewne czoło niebaGdzie stąpnie- bucha zieleń i kiełkuje życieSłucha żab rechotu, ma się znakomicieTocząc coraz szybciej słońca złoty motekBo wiosna to zielony, rozmruczany kotek.